Przyszłość już tu jest
Dla wielu roboty to wciąż jeszcze kwestia przyszłości. Tymczasem w polskich obiektach Amazon już od 2014 roku harmonijnie współpracują z ludźmi. Centrum logistyki e-commerce w Bielanach Wrocławskich było pierwszym w Europie, w którym wykorzystano technologie Amazon Robotics do wsparcia pracowników w ich codziennych obowiązkach.
Obecnie Amazon posiada 175 centrów logistyki e-commerce na całym świecie. W 26 z nich automaty i ludzie wspólnie pracują przy kompletowaniu, sortowaniu, transportowaniu i składowaniu przesyłek. Położony pod Wrocławiem obiekt, w którym pracuje 270 inteligentnych maszyn, to obok Kołbaskowa pod Szczecinem jedno z dwóch w Polsce centrów logistyki, w których są wykorzystywane technologie Amazon Robotics. W Kołbaskowie zatrudnionych jest ponad 1000 pracowników oraz 3000 robotów, którzy wspólnie odpowiadają za wysyłkę nawet 400 000 produktów dziennie.
Ta zawartość jest udostępniana przez serwis zewnętrzny (www.youtube.com).
Aby wyświetlić zawartość, należy wyrazić zgodę na pliki cookie, wybierając opcję Zaakceptuj wszystkie w pojawiającym się banerze. Można też przejść do stopki strony, wybrać opcję Preferencje plików cookie, a następnie wybrać Wł. w sekcji Funkcjonalne pliki cookie, Pliki cookie wydajności i Reklamowe pliki cookie.
Sojusz ludzi i robotów
Komu pomagają roboty? Odpowiedź jest prosta. Z ich wsparcia korzystają wszyscy - pracownicy, konsumenci oraz sprzedawcy. Dzięki nim czas niezbędny na zapakowanie i wysłanie przesyłki do klienta znacznie się skraca. Kierowane przez algorytmy maszyny pozwalają zaoszczędzić przestrzeń magazynową (aż do 40%), dzięki czemu więcej przedmiotów może być gotowych do natychmiastowej wysyłki do klientów. Problemem przestaje być także transport wielkogabarytowych paczek czy szybka identyfikacja towaru.
Dzięki automatyzacji takich zadań, maszyny pod Wrocławiem czy w Kołbaskowie są w stanie wesprzeć pracowników, a nawet przejąć niektóre z ich obowiązków. Czy to oznacza, że ludzie się powinni bać o swoje przyszłe stanowiska pracy? Wręcz przeciwnie! Wbrew pozorom, roboty nie zabierają miejsc pracy, ale wpływają na zwiększenie zatrudnienia.
Od 2012 roku, odkąd Amazon zaczął wykorzystywać urządzenia z Amazon Robotics w swoich centrach na całym świecie, utworzono ponad 300 000 nowych, pełnoetatowych miejsc pracy, w tym stanowiska w działach IT czy etaty związane z serwisowaniem maszyn. Zatrudnienie rośnie zwłaszcza w centrach, w których pracują maszyny. Jak to możliwe?
Wystarczy prosty przykład: gdy roboty transportują towary w szybszym tempie, niż było to do tej pory robione przez ludzi, to oznacza, że dane centrum może obsłużyć większa liczbę zamówień. W wyniku tego potrzeba dodatkowych osób do obsługi większej liczby paczek. Jednocześnie, jak zauważają menedżerowie Amazon, „człowiek to fascynująca maszyna” – ludzka intuicja i spostrzegawczość jest po prostu niezbędna. Dzięki maszynom ludzie mogą wykonywać mniej nużących zadań, a skupić się bardziej na tych bardziej wymagających, z którymi roboty będą miały problem – takich jak ocena czy analiza procesów.
Wprowadzenie do robotyki
Przygoda Amazon z robotami rozpoczęła się w 2012 roku od nabycia Kiva Systems i zmiany jej nazwy na Amazon Robotics. Wówczas był to drugi największy pod względem wartości zakup w historii firmy. Widząc, jaki potencjał tkwi w wykorzystywaniu maszyn do optymalizacji pracy i ułatwienia życia pracowników, Amazon postawił na tę gałąź swojej działalności. Firma już wtedy chciała wyznaczać nowe trendy w tworzeniu takiej przestrzeni do pracy, w której ludzie będą mogli skutecznie współdziałać z maszynami.
Obecnie w centrach logistycznych Amazon wykorzystywanych jest kilka rodzajów robotów. Jednymi z nich są paletyzatory – zrobotyzowane ramiona z chwytakami. Wspomagają one identyfikowanie zawartości opakowań czy pojemników na taśmach produkcyjnych, a następnie układają je na paletach. Inny rodzaj robotycznego ramiona – manipulator Robo -Stow – przenosi palety pełne towarów na inne piętra lub umieszcza je na automatach odpowiedzialnych za transport towarów wewnątrz obiektów Amazon. Obecnie w centrach na całym świecie Amazon wykorzystuje ponad 100 000 robotów transportowych, sześć manipulatorów Robo-Stow i 30 paletyzatorów.
Innowacje i automatyzacje
Jak powstają nowe maszyny od Amazon Robotics? Skąd inżynierowie wiedzą, jakie funkcje mają rozwijać, by były naprawdę pomocne w codziennej pracy? Odpowiedź jest prosta: od pracowników Amazon. To oni, na co dzień wykorzystując nowe rozwiązania, są prawdziwymi ekspertami - wiedzą, na co zwracać uwagę i mają świetne pomysły na usprawnienia. Dlatego od początku prac nad pierwszymi technologiami Amazon Robotics, zespoły ekspertów ds. robotyki oraz inżynierów ściśle współpracowały z pracownikami centrów logistyki.
Więcej już niedługo
Jeśli zastanawiacie się, czy odpowiednio dbamy o nasze maszyny – nie martwcie się! Tak samo jak każdy inny pracownik, one również potrzebują odpoczynku. Gdy tylko stopień naładowania ich akumulatorów osiągnie minimum same udają się do stacji ładowania. Wtedy rozpoczynają zasłużony odpoczynek, uzupełniając stan baterii przed następną zmianą.