Pozornie wydaje się, że czytanie to zajęcie indywidualne – ale tak nie jest!
Równie przyjemne co sama lektura jest dzielenie się radością z niej płynącą z rodziną i znajomymi. Dyskusje o niespodziewanych zwrotach akcji, niesamowitych przeżyciach bohaterów i gdybanie, co zrobilibyśmy na ich miejscu mają równie długą historię, co same książki – i też pomagają budować lokalne społeczności.
Emocjonowanie się losami bohaterów czy wspólne wyczekiwanie na kolejny tom popularnej powieści potrafią zbliżyć ludzi, którzy nie mieliby inaczej punktu zaczepienia dla wspólnej znajomości i dzielenia się emocjami. Nie wszystkie społeczności mają niestety równy dostęp do książek. Jest to szczególnie niefortunne w przypadku szkół, które powinny być miejscem zaszczepiania pasji do lektury.
Ale nigdy nie ma sytuacji bez wyjścia: dzięki akcji #Kindloteka w 2018 roku do 52 szkół w Wielkopolsce, na Śląsku i Pomorzu Zachodnim trafiło ponad 700 czytników i ponad 31 000 książek drukowanych oraz elektronicznych. To oznacza, że zarówno uczniowie, jak i nauczyciele mogą czerpać z przyjemności czytania, niezależnie od tego, czy wolą sięgnąć po Kindle, czy bliższy im jest zapach tradycyjnego papieru.
Program Kindloteka funkcjonuje w Polsce od 2014 roku i wspiera przede wszystkim szkoły podstawowe, gimnazja, licea, szkoły zawodowe i inne placówki edukacyjne w miejscowościach, z których pochodzą pracownicy Amazon. Mimo, że w ramach tego programu książki, czytniki i e-booki trafiają przede wszystkim do społeczności lokalnych, to Amazon nie zapomniał o studentach – to w Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego znajduje się największa Kindloteka w Europie z 200 czytnikami Kindle.
Tak wyglądała Kindloteka w 2018 roku. Jednak, w odpowiedzi na wyzwania zmieniającego się świata oraz potrzeby lokalnych społeczności, program ulega nieustannej ewolucji. Już w 2019 roku otworzono pierwsze Kindloteki STEM, o których możecie więcej przeczytać w tym wpisie.
[1] Ben Parr, Google: There Are 129,864,880 Books in the Entire World, mashable.com
